Skip to main content

IRU TRANS-Park czyli jak znaleźć bezpieczny parking

Autor: 6 stycznia 201720 maja, 2020Wpisy ogólne

Jak się tak dobrze zastanowić, to wychodzi na to, że kierowca ciężarówki w transporcie międzynarodowym większość swojego czasu spędza na… postojach.

Prowadzić co do zasady wolno mu przecież tylko 9 godzin w ciągu dnia.

Co taki kierowca może podczas postoju robić?

Kiedyś na jednym z forum przeczytałem, że zwiedzać 🙂

No nie powiem, ciekawa perspektywa, gdyby tylko wszystko było takie proste…

Niestety nie zawsze można zaparkować ciężarówkę w pięknym zabytkowym mieście na strzeżonym parkingu i bez obaw udać się na rekonesans.

Bądźmy realistami – takie sytuacje w praktyce się nie zdarzają 🙂

Najczęściej do dyspozycji kierowca będzie miał parking przy autostradzie i pozwiedzać będzie mógł co najwyżej autostradę, budę z fast-foodem lub okoliczną stację benzynową.

Tak naprawdę, to co kierowcy w transporcie międzynarodowym najczęściej robią podczas postoju, to – poza oczywistym odpoczynkiem i nadrabianiem zaległości papierkowych (a to głównie podczas postojów weekendowych) – pilnowanie ładunku oraz ciężarówki, aby przypadkiem czegoś nie ukradli.

Kradzież paliwa, koła zapasowego, dobytku kierowcy czy nawet przewożonego ładunku niestety nie należą do rzadkości. Nie jest też tajemnicą, iż często kierowca ma pełną świadomość tego, że właśnie okradają mu ciężarówkę… ale z obawy o własne życie lub zdrowie woli nie reagować.

Wcale się takim kierowcom nie dziwię!

Będąc na ich miejscu pewnie zachowałbym się tak samo.

Jak zresztą pokazały przedświąteczne wydarzenia w Berlinie – praca kierowcy międzynarodowego może być bardzo niebezpieczna i narażona na najróżniejsze ryzyko, którego czasem nie sposób przewidzieć.

Niestety za to właśnie ryzyko można zapłacić najwyższą cenę – życie.

Nie mam złudzeń, że nie ma takiego miejsca postojowego, które zapewni kierowcy 100% gwarancję bezpieczeństwa.

Z całą pewnością można jednak wskazać parkingi w powszechnej opinii uważane za te bezpieczniejsze oraz takie, których lepiej unikać.

Nota bene wśród niemieckich adwokatów transportowych chodzą słuchy, że w całych Niemczech są aż… trzy bezpieczne parkingi (chodzi mi tu o parkingi dla ciężarówek z prawdziwego zdarzenia) 🙂 Ciekaw jestem czy potwierdzasz tę opinię?

Jak zatem znaleźć taki bezpieczny parking?

Z pomocą kierowcom i przewoźnikom wyszła Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego, czyli IRU (International Road Transport Union), która na swojej stronie internetowej udostępniła dla nich specjalny program o nazwie:

Nie jest to nic innego jak ogromna baza danych zawierająca informacje o parkingach i miejscach parkingowych. Parkingi podzielone zostały tam na trzy grupy: certyfikowane (przez IRU), samodzielnie ocenione oraz niecertyfikowane.

Rozbudowana funkcja wyszukiwania umożliwia wyszukanie parkingu w danym kraju czy mieście lub w określonym promieniu w oparciu o różne dodatkowe kryteria (np. całodobowe strzeżenie pojazdów i ładunków, miejsca noclegowe, toalety, prysznice, sklep, bar, stacja paliw itp.).

Chociażby z w/w względów praktycznych warto z tego programu korzystać przy ustalaniu trasy czy szukaniu miejsca na postój.

Korzystanie z certyfikowanych parkingów IRU ma też inną, bardzo istotną zaletę.

Lista bezpiecznych parkingów firmowana autorytetem Międzynarodowej Unii Transportu Drogowego cieszy się bowiem ogromnym zaufaniem w niemieckim orzecznictwie transportowym.

Sądy niemieckie rozpatrując sprawy np. o kradzież ładunku, niezwykle często odwołuje się do tego czy dany parking, na którym takiej kradzieży dokonano znajdował się na liście IRU czy też nie.

Jeśli parking taki był wg rankingu IRU oceniony jako bezpieczny, to istnieje duża szansa na to, że sąd rozpatrujący daną sprawę uzna, że np. kierowcy / przewoźnikowi nie można przypisać rażącego niedbalstwa w związku z wyborem parkingu, a co za tym idzie za utratę ładunku nie poniesie on nieograniczonej odpowiedzialności przewidzianej w art. 29 CMR.

Zaparkowanie ciężarówki w możliwie najbezpieczniejszym miejscu odgrywa więc niebagatelną rolę i przekłada się nie tylko na bezpieczeństwo kierowcy ale także na ewentualną odpowiedzialność przewoźnika za przewożony ładunek.

Kwestie te są na tyle istotne, że będę je jeszcze poruszał w kolejnych wpisach właśnie w odniesieniu do niemieckiego orzecznictwa transportowego.

Do zobaczenia wkrótce 🙂

Podziel się:

Chcesz dowiedzieć się więcej? Skontaktuj się ze mną: info@adamknopik.com | +49 (0) 1575 1455059

5 komentarzy

Napisz komentarz